top of page
Życie w zaborze pruskim

Życie w zaborze pruskim

Urodziła się 19 marca 1909 roku w polskiej rodzinie w Toruniu, który należał w tym czasie do zaboru pruskiego. Była córką Władysława Zawackiego, pruskiego urzędnika sądowego i Marianny z domu Nowak, gospodyni domowej. Oboje rodzice pochodzili z pomorskich wsi zaboru pruskiego. Miała siedmioro rodzeństwa: Mariannę, Jana, Eryka, Egona, Adelajdę, Alfonsa i Klarę. Rodzina kultywowała polskie tradycje patriotyczne.

W dzieciństwie nie mówiła po polsku, bowiem ojcu groziłyby szykany, z utratą pracy włącznie. W wieku sześciu lat rozpoczęła naukę w niemieckiej Szkole Wydziałowej. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości i włączeniu Pomorza Gdańskiego w skład państwa polskiego, uczęszczała początkowo do szkoły z językiem wykładowym niemieckim. W 1922 roku, po zdaniu egzaminu z języka polskiego, rozpoczęła naukę w Żeńskim Miejskim Gimnazjum Humanistycznym w Toruniu. Po zdaniu matury rozpoczęła studia na Wydziale Matematyczno-Przyrodniczym Uniwersytetu Poznańskiego. Na studia zarabiała pracując na poczcie, jako korepetytorka, a później nauczycielka.

W 1936 roku, po zdaniu egzaminu pedagogicznego, została nauczycielką w Tarnowskich Górach. Podczas pobytu na Śląsku uczyła córki działaczy polonijnych w Niemczech w tzw. Liceum Raciborzanek. Zawarte znajomości i nawiązane kontakty przydały się jej podczas działalności konspiracyjnej. W 1937 roku Zawacka zdobyła najwyższy stopień instruktorski Przysposobienia Wojskowego Kobiet. W 1938 roku została komendantką Rejonu Śląskiego PWK, kierując pracą 19 śląskich powiatów. 

W chwili wybuchu wojny Elżbieta Zawacka miała 30 lat. Wojna zastała ją na obozie instruktorskim w Spale, skąd po otrzymaniu karty mobilizacyjnej natychmiast przybyła na Śląsk. Po przegranej bitwie granicznej wycofała się ze współpracownikami na wschód, gdzie otrzymała przydział do drużyny przeciwczołgowej w batalionie Pomocniczej Wojskowej Służby Kobiet. Początkowo przebywała w Lublinie, gdzie otrzymała przydział do Lwowa. Jej batalion wziął udział w przygotowaniach do obrony Lwowa przed Niemcami, jednak ostatecznie Niemcy zrezygnowali z oblężenia, a do miasta wkroczyła Armia Czerwona.

Po przegranej kampanii wrześniowej Elżbieta Zawacka wyjechała do Torunia, a następnie do Warszawy, gdzie została zaprzysiężona w organizacji Służba Zwycięstwu Polski (SZP), przekształconej następnie w Związek Walki Zbrojnej (ZWZ). Przyjęła konspiracyjny pseudonim "Zelma". W organizacji zajmowała się łącznością i wywiadem. Organizowała na Śląsku wojskową służbę kobiet w ramach SZP oraz pełniła funkcję szefowej łączności w Komendzie Podokręgu SZP-ZWZ. Jako kurierka wielokrotnie przekraczała granicę stref okupacyjnych. W 1942 roku zorganizowała placówkę Wydziału Łączności Zagranicznej w Katowicach o kryptonimie "Cyrk". W czasie pracy na Śląsku korzystała z konspiracyjnego pseudonimu "Sulica". W konspirację zaangażowało się wiele jej podkomendnych i uczennic z czasów przedwojennych. Zawacka należała też do Tajnej Organizacji Nauczycielskiej (TON), która prowadziła tajne nauczanie w Zagłębiu Dąbrowskim.

W grudniu 1940 roku, po przeniesieniu na stałe do Warszawy, przyjęła konspiracyjny pseudonim "Zo", który był skrótem imienia jej zmarłej przed wojną bratowej. Ze względu na doskonałą znajomość języka i niemieckiej mentalności oraz stosunków panujących w III Rzeszy, a także aryjski wygląd, rozpoczęła działalność jako kurierka na tzw. kierunku zachodnim. Pełniła funkcję zastępcy szefa "Zagrody" - Działu Łączności Zagranicznej Oddziału V Sztabu Komendy Głównej AK.

Przez cały okres pobytu w Warszawie Zawacka uczestniczyła w tajnych kompletach, zarówno w charakterze wykładowcy, jak i w roli słuchaczki Tajnej Wolnej Wszechnicy Polskiej na kierunku pedagogika. Była nauczycielką w warszawskim tajnym Gimnazjum Żeńskim im. Narcyzy Żmichowskiej.

W maju 1942 roku cudem uniknęła aresztowania. Uratowała się dzięki desperackiemu skokowi z pędzącego pociągu. W cywilnym przebraniu dotarła do Warszawy. Gestapo aresztowało za to jej siostrę Klarę i około sto innych osób, za Zawacką zaś wystawiono list gończy. W ramach represji terroryzowano całą rodzinę. Aresztowano rodziców. Siostra przeżyła wojnę jako więźniarka niemieckich obozów koncentracyjnych, rodziców zaś po kilku dniach zatrzymania zwolniono. Również brat Egon stał się ofiarą hitlerowskich represji i zginął w Auschwitz.

Po tym wydarzeniu "Zo" otrzymała nowe zadanie nawiązania i usprawnienia łączności ze sztabem Naczelnego Wodza w Londynie. Dysponując dokumentami urzędniczki firmy naftowej, w grudniu 1942 roku podjęła próbę przedostania się na Wyspy Brytyjskie, jednak zdołała dotrzeć tylko do Paryża. Kolejną próbę podjęła w lutym 1943 roku. Tym razem, mimo wielu niebezpieczeństw, przez Francję, Andorę, Hiszpanię i Gibraltar dotarła do Londynu. Podczas pobytu w Wielkiej Brytanii spotkała się z najważniejszymi przedstawicielami polskich władz cywilnych i wojskowych, m.in. prezydentem Władysławem Raczkiewiczem oraz generałami Władysławem Sikorskim, Kazimierzem Sosnkowskim i Józefem Hallerem.

Celem jej misji było przekazanie meldunków o aktualnej sytuacji w kraju, uzgodnienie bardziej efektywnych kanałów komunikacji rządu emigracyjnego z Polską oraz omówienie postulatu uznania praw żołnierskich kobiet służących w konspiracji. Efektem tej misji był m.in. dekret prezydenta RP na uchodźstwie z mocą ustawy z 27 października 1943 roku o wojskowej służbie kobiet. Kobietom nadano w nim status żołnierzy Wojska Polskiego oraz prawo do noszenia stopni wojskowych.

Po wykonaniu zadania zgłosiła gotowość natychmiastowego powrotu do kraju. Skierowana została na kurs dla cichociemnych.

Kim była?

Kim była?

Już za życia była legendą. Była kurierką Komendy Głównej Armii Krajowej, jedyną spośród 15 kobiet, która pomyślnie przeszła trening cichociemnych i która służyła w ich szeregach, emerytowana profesor doktor habilitowana Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, druga Polka w historii Wojska Polskiego awansowana na stopień generała brygady.

Co robiła?

Co robiła?

Jako zastępca szefa Działu Łączności Zagranicznej Oddziału V Sztabu Komendy Głównej AK  trasy tzw. kierunku achodniego przemierzyła kilkaadziesiąt razy, przewożąc rozkazy, mikrofilmy, meldunki, pieniądze.

W czasach Polski Podziemnej, prześadowanej w czasach stalinowskich i gnębionych przez PRL  jako kurierka z Polski do Anglii po niezwykle trudnym, kilkumiesięcznym kursie dla cichociemnych jako angielska obywatelka Eisabeth  Watson wzięła udział w zrzucie, który odbył się 10 września 1943 roku wraz z Bolesławem Polańczkiem "Kryształ" oraz Fryderykiem Serafińskim "Drabina". Dotarli do Polski samolotem bombowym Halifax pod dowództwem kpt. nawigatora Stanisława Króla lotem pod kryptonimem  "Neon 4". 

Gen. Zawacka po 1-szym zrzucie

Gen. Zawacka po 1-szym zrzucie

Zawacka powróciła do pracy w komórce łączności "Zagrody". Nadal wykonywała zadania kurierskie. Na skutek prowokacji i zdrady niemieckiego agenta komórka została zdekonspirowana przez Gestapo. Nastąpiły liczne aresztowania i wyroki śmierci. "Zo" cudem udało się uniknąć aresztowania, musiała jednak ukrywać się w klasztorze sióstr niepokalanek w Szymanowie koło Sochaczewa, gdzie występowała jako fikcyjna postulantka.

W tym czasie w Warszawie i całym kraju dobiegały końca ostatnie przygotowania do akcji "Burza". Coraz głośniej mówiło się o możliwym wybuchu powstania w Warszawie. Zawacka złamała nakaz kwarantanny i pieszo udała się do Warszawy, gdzie zgłosiła się do szefostwa Wojskowej Służby Kobiet (WSK) Komendy Głównej AK. Początkowo służyła w rejonie Powiśla w Szefostwie WSK, następnie pomagała w opiece nad rannymi, w przyjmowaniu uciekinierów ze Starego Miasta i wykonywała szereg innych zadań. W działaniach bojowych bezpośrednio nie uczestniczyła. Po kapitulacji Warszawy opuściła stolicę wraz z ludnością cywilną, ponieważ chciała dalej walczyć.

Za udział w konspiracji oraz w powstaniu warszawskim rozkazem dowódcy AK została awansowana w październiku 1944 roku do stopnia kapitana, a następnie rozkazem Naczelnego Wodza do stopnia majora Wojska Polskiego.

W końcu września otrzymała rozkaz dotarcia do Krakowa i nawiązania łączności z Londynem. Jednak ze względu na trudności do Krakowa dotarła dopiero na początku października. Po drodze zatrzymała się w Szymanowie. Z Krakowa, jako kurierka, wyjeżdżała do Niemiec i Szwajcarii, przewożąc meldunki, rozkazy i listy. Przekazywała wiadomości o aktualnej sytuacji w kraju. Nadzorowała też pierwszą po upadku powstania misję polskiego emisariusza na Zachód. Jej celem było zawiadomienie świata o sytuacji w Polsce. Tym emisariuszem był Jan Nowak Jeziorański, późniejszy słynny kurier z Londynu. Na stałe wróciła do Polski w 1945 roku i została zdemobilizowana.

Okupacja sowiecka

Okupacja sowiecka

Zawacka nie mogła pogodzić się z nową rzeczywistością, tym razem narzuconą przez sowieckiego okupanta. Postanowiła odnowić kontakty konspiracyjne i włączyć się w struktury walczące z nową władzą. W tym celu udała się do Warszawy. Przez rok pozostawała w konspiracji, w dziale łączności i kolportażu Delegatury Sił Zbrojnych w Kraju. Włączyła się też w działalność antykomunistycznego Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość" Obszaru Zachodniego. Równolegle z pracą konspiracyjną łączyła studium pedagogiki społecznej.

W 1946 roku rozpoczęła pracę w Państwowym Urzędzie Wychowania Fizycznego i Przysposobienia Wojskowego przy Ministerstwie Obrony Narodowej, zajmując się szkoleniem młodych adeptek. W 1948 roku, z uwagi na coraz większe naciski polityczne, zrezygnowała z tej pracy i powróciła do zawodu nauczyciela. Podjęła pracę nauczycielki w szkołach Łodzi i Torunia. Po śmierci matki w 1951 roku przeniosła się do Olsztyna. Kontynuowała rozpoczęty doktorat w zakresie pedagogiki społecznej na Uniwersytecie Łódzkim.

5 września 1951 roku została aresztowana pod zarzutem szpiegostwa i zamknięta w więzieniu mokotowskim w Warszawie. W tym czasie zniszczono jej wszystkie prace badawcze i zapiski, co uniemożliwiło otrzymanie doktoratu. Po kilkumiesięcznym śledztwie i procesie została skazana na dziesięć lat więzienia. Karę odbywała w podbydgoskim Fordonie, następnie w Grudziądzu i Bojanowie. Na wolność wyszła w lutym 1955 roku. Początkowo nie mogła znaleźć pracy, ale w końcu zaczęła pracować jako nauczycielka w Sierpcu i Toruniu. Rozpoczęła też kolejne studia doktoranckie w zakresie kształcenia korespondencyjnego na Uniwersytecie Warszawskim. Jako pracownik naukowy i wykładowca pracowała kolejno na uniwersytetach w Gdańsku i Toruniu. Władza nie zaprzestała w stosunku do niej represji. Nadal utrudniano jej działalność naukową i blokowano awanse.

W 1973 roku zrobiła habilitację i została docentem andragogiki Uniwersytetu Gdańskiego. W 1978 na skutek represji Służby Bezpieczeństwa (SB) zlikwidowano Zakład Andragogiki, którego była założycielką, po tym zdarzeniu Zo odeszła na emeryturę. W 1995 roku została mianowana profesorem nauk humanistycznych. Była też przedstawicielką na Czechosłowację, Polskę i Węgry działającej przy UNESCO Międzynarodowej Rady Kształcenia Korespondencyjnego (ICCE).

Elżbieta Zawacka została m.in. dwukrotnie odznaczona Orderem Wojennym Virtuti Militari V klasy i pięciokrotnie Krzyżem Walecznych; w 1995 roku prezydent Lech Wałęsa odznaczył ją Orderem Orła Białego. W 2002 roku otrzymała Nagrodę „Kustosz Pamięci Narodowej” z rąk Prezesa IPN prof. Leona KieresaGen. bryg. Elżbieta Zawacka jest fundatorką pomnika Wojskowej Służby Kobiet w Warszawie.

Zmarła 10 stycznia 2009 w wieku prawie 100 lat i jest pochowana na Cmentarzu św. Jerzego w Toruniu.

Odznaczenia
bottom of page